Przejdź do treści

CBD – moja droga w terapii

Od dawna dzielę się z Wami moimi doświadczeniami związanymi z marskością wątroby – chorobą, która zmieniła moje życie. Wcześniejsze wpisy, choć publikowane na kolejnych stronach mojego bloga, nie przetrwały próby czasu, dlatego postanowiłem skondensować najistotniejsze informacje w jednym miejscu. Co pewien czas dostaje pytanie co do mojego wykorzystania CBD. Moja historia to świadome stosowanie kannabinoidów, które znacząco poprawiły jakość mojego życia i historia, która może stanowić inspirujący przykład potencjału terapeutycznego konopi w leczeniu poważnych schorzeń.

CBD pradawnyelf

Droga z CBD

Moja przygoda z CBD rozpoczęła się w 2020 roku. Zmagając się z nasilonymi bólami, częstymi nocnymi przebudzeniami, skurczami nóg i napadami padaczkowymi, postanowiłem sięgnąć po alternatywne rozwiązania. Początkowo skupiłem się na olejku CBD, stopniowo wprowadzając go do codziennej rutyny. Z czasem zauważyłem znaczącą poprawę jakości snu, stabilizację rytmu dobowego oraz zmniejszenie intensywności bólu i niekontrolowanych skurczów. Te pozytywne zmiany zachęciły mnie do pogłębienia wiedzy na temat kannabinoidów i ich potencjału terapeutycznego.

Ważnym elementem mojej drogi z CBD było systematyczne monitorowanie efektów terapii. Prowadziłem szczegółowy dziennik, notując zmiany w samopoczuciu, jakości snu i nasileniu objawów. Ta metoda pozwoliła mi na precyzyjne dostosowanie dawkowania i wybór najbardziej skutecznych produktów. Warto podkreślić, że moja terapia CBD nie ograniczała się jedynie do suplementacji. Równolegle wprowadziłem zmiany w diecie, skupiając się na produktach wspierających regenerację wątroby, oraz włączyłem regularne ćwiczenia fizyczne dostosowane do mojego stanu zdrowia.

Zaobserwowałem znaczącą poprawę wyników badań laboratoryjnych. Poziomy enzymów wątrobowych zaczęły się stabilizować, a ogólny stan zdrowia uległ widocznej poprawie.

CBD_pradawnyelf

Naukowe podstawy działania CBD

CBD (kannabidiol) oddziałuje na organizm poprzez regulację układu endokannabinoidowego, który kontroluje wiele procesów fizjologicznych, takich jak ból, nastrój czy odporność. Układ ten składa się z receptorów CB1 i CB2, endokannabinoidów oraz enzymów odpowiedzialnych za ich syntezę i rozkład. CBD działa jako słaby antagonista lub negatywny modulator allosteryczny tych receptorów, co przyczynia się do jego przeciwbólowych, przeciwzapalnych, antypsychotycznych i uspokajających właściwości. Hamując enzym FAAH, CBD zwiększa stężenie anandamidu – endogennego kannabinoidu – co może redukować lęk i poprawiać nastrój. Dodatkowo wspiera układ odpornościowy, promując syntezę lipidów łagodzących stany zapalne, co otwiera możliwości leczenia chorób zapalnych, w tym marskości wątroby.

Badania sugerują także jego potencjał w regeneracji tkanki wątrobowej oraz redukcji stresu oksydacyjnego i neurozapalenia. W przeciwieństwie do THC, CBD nie jest psychoaktywne, co czyni je bezpieczniejszym w długotrwałej terapii. Najnowsze analizy potwierdzają jego skuteczność w łagodzeniu stanów lękowych, choć potrzebne są dalsze badania kliniczne dla pełnego zrozumienia mechanizmów działania i zastosowań terapeutycznych.

CBD_pradawnyelf

CBD w moim rytmie

Mój dzień z CBD zaczyna się o poranku, gdy sięgam po odmierzoną dawkę oleju pełnospektrowego. Starannie odmierzam krople, aplikuję je pod język i czekam 60 sekund przed połknięciem – ten rytuał to już nieodłączna część mojego poranka, podobnie jak poranna kawa dla większości ludzi. Różnica polega na tym, że dla mnie te krople to nie przyzwyczajenie. Doświadczam szeregu uciążliwych objawów – od chronicznego zmęczenia, przez dokuczliwy ból, po problemy z koncentracją. CBD działa na mnie niczym delikatny kompas, wskazujący drogę do równowagi organizmu.

Po porannej dawce obserwuję, jak moje ciało powoli się odpręża, a umysł staje się bardziej klarowny. Mogę usiąść do pracy przy komputerze i tworzyć bez dolegliwości, które wcześniej towarzyszyły mi nieustannie. Około południa często sięgam po kolejne krople –  gdy czuję narastający stres lub zaostrzenie objawów choroby.

Po południu często stosuję też maść z CBD bezpośrednio na opuchnięte miejsca, szczególnie w okolicach kostek. Wieczorem, gdy mój organizm zmaga się ze zmęczeniem całego dnia, zwiększam dawkę oleju, by zapewnić sobie spokojny sen bez przebudzeń.

Przed wdrożeniem CBD do mojej codzienności cierpiałem na bezsenność – obecnie śpię spokojnie przez 7-8 godzin, budząc się wypoczęty i gotowy do działania. W moim przypadku regularne stosowanie kannabidiolu, łagodzi objawy choroby i pozwala mi żyć pełnią życia mimo tej poważnej diagnozy.

CBD_pradawnyelf

CBD dla każdego

Nie można zapominać, że CBD ma zastosowanie nie tylko u osób z ciężkimi schorzeniami, ale również u tych, którzy pragną poprawić jakość swojego życia na co dzień. Moje wieloletnie doświadczenia pokazują, że regularna suplementacja tymi kannabinoidami nie tylko przynosi ulgę w dolegliwościach związanych z marskością wątroby, ale również pomaga w walce ze stresem, poprawia koncentrację oraz wspiera regenerację po intensywnym wysiłku fizycznym. Współczesny tryb życia, pełen pośpiechu i nieustannych napięć, często powoduje, że nasz organizm nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z kumulacją negatywnych czynników. W takich sytuacjach naturalne suplementy oparte na konopiach mogą stać się wsparciem, które nie tylko łagodzi objawy, ale również wzmacnia organizm na poziomie komórkowym.

W mojej praktyce zauważyłem, że CBD pomaga utrzymać równowagę między ciałem a umysłem. Co więcej, dzięki własnym badaniom i doświadczeniom z terapią, mogę śmiało powiedzieć, że taka forma wsparcia naturalnego nie wymaga nadmiernego obciążenia organizmu syntetycznymi lekami, które często wiążą się z ryzykiem poważnych skutków ubocznych. W efekcie, stosowanie CBD stało się dla mnie nie tylko metodą leczenia, ale również filozofią zdrowego trybu życia, która daje nadzieję na lepsze jutro.

CBD_pradawnyelf

Sukces terapii konopnej

Te osobiste doświadczenia są dowodem na to, że właściwie dobrana terapia naturalnymi suplementami, w tym przypadku olejkiem CBD, może znacząco wpłynąć na jakość życia. Chciałbym podkreślić, że w 2024 roku, miedzy innymi dzięki pozytywnym efektom terapii, zostałem zdjęty z pilnej listy oczekujących na przeszczep wątroby i umieszczony na liście rezerwowej, co stanowi bezsprzeczny dowód na skuteczność zastosowanej metody. Osiągnięte rezultaty nie są wynikiem tylko systematyczności w stosowaniu suplementu, ale również świadomego podejścia do własnego zdrowia, opartego na badaniach naukowych i osobistym doświadczeniu. 

Scroll to Top